Wielkanocny Zjazd

Martha SzalPal · Wysłany: Nie 15:38, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja nie widziałam Klątwy 1 to po co mi 2 :(?
[a pachnidło wydaje mi się być interesujące,ale jakoś mnie nie ciągnie]

MlyneQ · Wysłany: Nie 16:08, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja tez 1 nie oglądałam xD Ale pachnidłoo chyba jest fajne xD

Sasha · Wysłany: Nie 16:52, 04 Mar 2007 Temat postu:

ja słyszałem że denne a nawet znam zakończenie to faktycznie denne ;)

Martyna Martens G · Wysłany: Nie 17:55, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja tak nie uważam, to jest moje zdanie i będę go bronić. Nie widziałam, więc nie wiem. To, że ktoś powiedział, że denne, nie znaczy, że i ja tak będę uważać.

MlyneQ · Wysłany: Nie 19:51, 04 Mar 2007 Temat postu:

Myśl nr1: Ja słyszłam, że pachnidło fajne właśnie jest

Myśl nr2:No więc obydwoje macie prawo do swojego zdania.

Pavel Zepp I · Wysłany: Pon 14:56, 05 Mar 2007 Temat postu: Re: Wielkanocny Zjazd

Martyna Martens G · Wysłany: Pon 15:25, 05 Mar 2007 Temat postu:

Z sarkastycznym wydźwiękiem ;P

Pavel Zepp I · Wysłany: Czw 16:09, 22 Mar 2007 Temat postu:

Wielkanocna przerwa coraz bliżej... wznawiamy dyskusję ;-)

Martyna Martens G · Wysłany: Czw 16:12, 22 Mar 2007 Temat postu:

No to datę mamy, a godzina ;P ?

Pavel Zepp I · Wysłany: Czw 16:15, 22 Mar 2007 Temat postu:

Myślę, że początek gdzieś w godzinach południowych - popołudniowych, a koniec pod wieczór.

Martyna Martens G · Wysłany: Czw 16:17, 22 Mar 2007 Temat postu:

Zależy od tego co mamy zamiar robić. A co mamy (zamiar robić)?

Pavel Zepp I · Wysłany: Czw 16:24, 22 Mar 2007 Temat postu:

Wycieczka po Toruniu, pogawędki... być może akaś restauracja, kino... wszystko zależy od Was :)

Martyna Martens G · Wysłany: Czw 16:31, 22 Mar 2007 Temat postu:

Myślę, że to będzie tak, że wszystko wyniknie tak nagle ; ) Chyba, że nie będzie się "kleiło". Mam nadzieję, że nie.

MlyneQ · Wysłany: Czw 16:33, 22 Mar 2007 Temat postu:

Znaczy tylko w przypadku moim i Stanley'a może wystąpić tyci problem. Bo ja jadę 4.04 na wycieczkę...to jest dzień przed świętami, ale to nic, bo to jeszcze przed spotkaniem. Gorzej potem, bo później być może ja i Stanley wyjeżdzamy do Gdańska kochanego...znaczy to jeszcze nie napewno...albo gdańsk przyjdzie do nas, albo my do gdańska...

Martyna Martens G · Wysłany: Czw 16:37, 22 Mar 2007 Temat postu:

Młyneq mnie to tam wiesz... Chodzi dokładnie o : 5.02.07