Andar

Pavel Zepp I

Panie Marszałku!
Wysoka Izbo Senatorska!

W rozmowie z moim synem JVV Tomaszem doszliśmy do wniosku, że należy rozwinąć Andar. Projekt terytorium realnego dla wirtualnego państwa jest IMO bardzo fajnym pomysłem, ale z formalnego punktu widzenia Andar nie należy do Surmenii. Brakuje mu statutu.

Jest to dobra okazja do ustalenia, czym będzie Andar.

Moim zdaniem Andar może stać się częścią KK, gdzie całkowitą władzę wykonawczą będę sprawował ja, ponieważ działka, na której leży Andar, stanowi własność mojej rodziny. Rozważam też zmianę symboli "miasta". Dochodzi jeszcze jedna sprawa... terytorium przedstawione na stronie Andaru będzie zmniejszone do obszaru mojego pokoju i skrawka ziemi w kształcie kwadratu - powstaną wówczas dwie eksklawy. Związane jest to powodami osobistymi.

Liczę na głos Wysokiej Izby w tej sprawie.

Victor de Zepp

Ja uważam że posiadanie Andaru przysporzy tylko kłopotu. Ale to tylko opinia jednego człowieka.

Sasha

dlaczego pomysł jest fajny a jak to JKM powiedział to jest jego rodziny własność wiec można nadać szczególny statut prawny, który będzie odmienny na tyle od ziemi wirtualnej aby problemu nie stwarzał.

Victor de Zepp

Nie wiem jakie problemy, ale może tak mówię dlatego że to pomysł jeszcze nie przetestowany (z tego co wiem jesteśmy pierwszym takim państwem), i nie wiem jakie będą wyniki.

Pavel Zepp I

Nie będzie problemów. W Stanach od 30 lat istnieje podobny twór zwany Republiką Molossii (molossia.org) i jakoś nikt się do nich nie przyczepił. ;-)

Gość

Takie są wszystkie amerykańskie mikronacje, za którymi nie przepadam.

Victor de Zepp · Gość

Coraz mniej mi się te forum podoba, bo co jakiś czas mnie samo wylogowuje.

Pavel Zepp I

Victor de Zepp

Jeżeli Andar ma być "prawdziwy" to po co mu wirtualne pieniądze?

Victor de Zepp

Projekt przedkładam pod debatę Senatowi.

Martin von Dreml

Mimo, że tamat już chyba został zakończońy to chciałbym wyrazić swoje zdanie na ten temat. Uważam, że nie ma sensu robić kolejnego miasta bądź wsi. Trzeba zająć się obecnymi miastami tyle, że w wirtualnej strefie. Z drugiej strony pomysł nie jest zły bo byłby miasto w realnej strefie, ale po co naśladować Amerykanów. Jednak i tak już projekt został przedstawiony Senatowi więc moje zdanie się nie będzie liczyło. Wyraziłem tylko opinię na ten temat. Także moje zdanie jest następujące : można spróbować kto nie ryzykuje ten nic nie ma ;)

Sasha

tak się składa, że nie zakładamy nowego miasta, bo miasto już długo istniało tylko statutu nie miało, ale chodziło o to czy je zlikwidować m.in. :)

Martin von Dreml

Widocznie nie przeczytałem uważnie, ale i tak jest już ten temat załatwiony.

Sasha

niekoniecznie, ponieważ tak się składa, że statut chyba przyjęty nie będzie :) a Andar cały czas rozwijać można, nawet bez statutu :)