Socja-Demokratyczna Partia Robotnicza Surmenii (S-DPRS)

Jean Sartre

Dziś (27.03.08r.) o godzinie 16:30 Zebrał się Komitet Założycielski Socjal-Demokratycznej Partii Surmenii w składzie jednoosobowym: Jean-Paul Sartre, obywatel surmeński, SUR-242.
Założona S-DPRS jest pierwszą prawdziwą lewicową organizacją polityczną (partią polityczną), nie podszywającą się pod ideały sprawiedliwości społecznej lecz wyraża chęć ich realizacji i gruntowną przebudowę ustroju społeczno-gospodarczego naszego Państwa

Tymczasowo strona w budowie, program będzie przedstawiony sdprs.vgh.pl/news.php

Sasha

Victor de Zepp · Wysłany: Czw 22:15, 27 Mar 2008 Temat postu:

Partia Socjaldemokratyczna Pana Kristofa Adama Lukasa.

Panie Sartre, Tapenia już nie istnieje. Są tylko: N. Menia, Menia, Siczyn i Arrakonia.

Jean Sartre · Wysłany: Pią 16:56, 28 Mar 2008 Temat postu: Lewica

PS, czy to była lewica? Raczej nie, proszę poczekać na program S-DPRS i dopiero w tedy będzie można zauważyć różnicę pomiędzy prawdziwą lewicą a PS.

Wiem ze zgodnie z Reformą Administracyjną miasto to znikło. Natomiast w ewidencji obywateli zarejestrowany jestem jako SUR-242 Jean-Paul Sartre (Tapenia), a gdy podjąłem rejestracji (teraz też można by było) zamieszkałem w Tapenii. Rzeczywiście mieszkam w mieście widmo i jest to sprawa nierozwiązana ale o tym to chyba w innej dyskusji.

Victor de Zepp · Wysłany: Sob 2:01, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ja zachęcam do przeprowadzki :P.

Pavel Zepp I

Zapytam z ciekawości: dlaczego nie chce się Pan przyznać do tego, że w rzeczywistości jest Pan niejakim Fernando Sacamulesem?

[link widoczny dla zalogowanych]

Sasha

może dlatego że chce się inaczej nazywać w różnych państwach, a nie od razu 'nie przyznaje' :P

np. Pan Paulista to inaczej Pronto Smog, Miklos Way chyba... zdarza się to może nawet częściej niż przypuszczamy :P

Pavel Zepp I

No, ja np. kojarzę tego Pana z antysurmeńskiej akcji w Wandystanie. Ciekawi mnie to, jak to możliwe, że osoba mieszająca z łajnem surmeńską kulturę, tradycję, a nawet samych Surmeńczyków, nagle chce być jednym z nas?

Zviromir Bobko

Być może jest to parodia Surmeńskiej lewicy pseudo socjalistycznej wyznającej śmieszne zasady Socjaldemokracji połączonej z lekką dozą liberalizmu.
Tego lewicą nazwać nie można.

Victor de Zepp

Jak się nie przyznaje jak przyznaje. Ale zadaję takie samo pytanie co mój tata w ostatnim poście.